wtorek, 29 lipca 2008

Pizza day :D

Wiesiu ma urlop więc popoludniami szalejemy :) , dzis szalelismy w kuchni . Zosia z tatą robila pizze :D



Oczywiscie pizza wyszla wysmienicie !!! Palce lizac !!!! :D

poniedziałek, 28 lipca 2008

Spacerowo

Wiesiu ma urlop więc kozystamy z tego ile da rade ;) wkoncu nie zawsze mamy naszego rycerza niespiącego w połódnie ;D . Wybralismy sie dzis do naszego ulubionego "lasku" . Po drodze Zosieńka z tatą jeździla na deskorolce ( sprawialo jej to ogromną frajdę) , biegala , szalala w lasku ..... wszystko bylo pieknie , sloneczko swiecilo .... do czasu ;) ledwo zdążylimy dojsc do placu zabaw ( to byl nasz punk docelowy ;) ) i zaczelo lać !!!! Zosia byla bliska histeri ze musi siedzieć na lawce pod drzewem zamiast ganiac po placu ;) . No i jak to Zosia może z minutkę posiedziała "grzecznie" .... bawila sie wspaniale w kroplach deszczu z mokrą pupą i calą resztą ;D .... tak więc nasz wileki plan spędzenia calego popołódnia na swieżym powietrzu runą ...... Nie pierwszy nie ostatni raz . Tak to już jest z tą irlandzką pogodą ;)

środa, 16 lipca 2008

Mała artystka.....

Krótki wpis......

krótki wpis to taki kiedy mama wie że zaniedbuje "pamietnik";) ale cóż poradzić kiedy czasu brak .....
Zosieńka rosnie niesamowicie szybko ;) , mowi coraz wiecej , pyta na okrąglo "co to , co to ?" , smiesznie jest hihihihi , naprawde cyrk :D .
Od sierpnia Zosia idzie do przedszkola na 3 godzinki dziennie ..... mam nadzieje ze ten pomysl spodoba sie Zosience no bo w koncu robimy to z mysla o niej ....