poniedziałek, 19 stycznia 2009

Mała mądrasia:)

Zoska .... ach ta Zoska ostatnio cwaniak z niej sie zrobil okropny . Ale to chyba taki wiek ;), swoimi slodkimi minkami i trzepotaniem rzes potrafi wszystko wyprosic u tatusia :D , cóż tu wiele mówić córeczka tatusia mi rosnie . Jak ja sobie dam z tym radę :D , czas pokaże hihihi.
Ostatnio bardzo zainteresowala sie literkami i kolorami . To fajne że jest taka ciekawa swiata. I tak od paru tygodni najfaniejszymi zabawami są zgadywanki kolorów , np. jak jedziemy autem to Zosia wypatruje swiatel i z wielka duma instruluję tatę ; "Stop!!! czerwone , nie wolno jechac" "Zielone , można jechać " Czasami jak bawimy sie w domu w kolory i zapomni jak sie nazywa czerwony to mowi że ten kolor nazywa sie stop :D Coraz lepiej jej to idzie i to bardzo fajne że przez zwykla zabawe dziecko tyle i tak szybko sie uczy nowych rzeczy.
Teraz troszkę o literkach :) , troche mala ta nasza Zosia ale sama chce wiec od niedawna sie uczymy . Mamy takie literki na magnes , wiec nasza zabawa polega na tym ze ja na karce pisze jakąs literke a Zosia musi ją znalesć i takim oto sposobem Zosia wie jak wygląda litera Z,B,X,W . Oczywiscie nie potrafi ich poprawnie nazwac okresla je w ten sposób Z to dla niej Zosia , jak pokazuję B to mowi babcia , W to znaczy tata - czyli Wiesiu :) no jedynie X jest iksem :D Cieszy nas ze interesuje się tym .
Aaaaa jak ja moglam zapomniec :D Zoska liczy do 4 . Ale nie powie ; jeden , dwa, itd. tylko pierwszy , drugi , trzeci , czwarty :D Oj mądrusia z niej :D
Oczywiscie potrafi się też mądrować w innych kwestiach co wcale nam się nie podoba :D Jak chce jej powiedzieć że czegos zrobic nie moze np. malowac po scianie , oczywiscie ona o tym doskonale wie , wiec wie juz ze zaraz bede gadac ,. Potrafi mnie wyprzedzic i powiedziec : mamus nawet nie próbuj na mnie krzyczeć :D , wiem malowac tylko po kartce :D