sobota, 11 kwietnia 2009

Jak będę duża to będe tatą ;"")

"Jak będę duża to będę tatą ", tak ostatnio mówi Zoska. Czasami( ale bardzo żadko) mówi , że będzie mamą . Fajnie to slyszeć , że dzieciaczek jest zafascynowany rodzicem ." Jak będe duża to będę mieć kanapki i będe z tatą chodzić do pracy i robić sróbki " albo mówi , że będzie golić policzki i jesć cebulę ;D . Smieszne to jest :D.
Dzień za dniem mija a ja tak malo piszę . Dzieje się duuuuuuzo ale czasu malo. Zosienka ostatnimi czasy zrobila się bardzo lobuziarska ;) pokazuje swój charakter . Wsumie to dobrze , że ma swoje zdanie ale trzeba czasami naszemu diabelkowi różki przypilować ;)
Od piatku zaczelam nową pracę , Wiesiu ma wolne , więc urzędują w domku razem . Myslimy o przedszkolu chociaż na dwa dni w tygodniu jak Wiesiu bedzie w pracy ale jak narazie ciężko - nie ma miejsc :(.
Od niedawna Zoska jeździ z ujkiem Danielem motorem po ogrodzie . Jest zachwycona , zawsze jak uja wraca z pracy czeka na niego i wprowadzają motor. Pare dni temu byla z tatą i ujkiem w sklepie z motocyklami i zauważyla maluckiego krosa i stwierdzila , ze chce mieć takiego i kask i rękawiczki i bedzie jeździć ;) , jak narazie to w niedalekiej przyszlosci dostanie rower i kask ;) a za jakies 5 lat zastanowimy się nad takim cudem z silnikiem. Kto wie może rosnie nam jakis maly wujek Marian ;) , wkoncu ma pokim mieć smykalkę do dwuch kólek .

Brak komentarzy: