czwartek, 15 lipca 2010

Piątek.

Jutro Zosieńka ma operacje.... grrryyy
Nerwy okropne , spać nie mogę ... ale Zofia pelna radosci i wigoru . Jak na nią patrzę to wiem , że będzię dobrze.
Dzis bylysmy w Gdansku pozalatwiac wszystkie papierkowe sprawy przed zabiegiem . Poszlo nam to bardzo sprawnie i szybko ( moze to dlatego , że to nie pierwszy raz i jestesmy już zaprawione w tych papierkowych bojach ;) . Zofia niesamowicie grzeczna i dzielna podczas badan i pobierania kwi . Jestem z niej dumna !!!!!
Wszystko bedzię dobrze , wierze w to .... i tak sobie uswiadomilam , że będe musiala zabrac się za tworzenie specjalnej kolekcji kolczyków dla naszej Księzniczki :D
Będzie dobrze .... :"")

2 komentarze:

Halina - jetel pisze...

Będzie dobrze!

Anonimowy pisze...

Trzymamy kciuki!!! ;-)